Zmartwychwstanie Pudrycego
“Zmartwychwstanie Pudrycego” napisałem w Jerzwałdzie, inaczej w Skiroławkach - wsi wymyślonej przez mojego bliskiego przyjaciela Zbigniewa Nienackiego, który mnie do Jerzwałdu sprowadził i gdzie do dziś bywam często, choć Nienackiego już nie ma. Był wtedy stan wojenny. Stan wyjątkowy...
“Zmartwychwstanie Pudrycego” napisałem w Jerzwałdzie, inaczej w Skiroławkach - wsi wymyślonej przez mojego bliskiego przyjaciela Zbigniewa Nienackiego, który mnie do Jerzwałdu sprowadził i gdzie do dziś bywam często, choć Nienackiego już nie ma. Był wtedy stan wojenny. Stan wyjątkowy - tragiczny i paradoksalny zarazem, heroiczny i durny w skali prowincjonalnego miasteczka. Sam nie wiedziałem jak bardzo wyczulony jestem na absurdy naszego dnia powszedniego, na paradoksy, nonsensy i cuda. Pisałem Pudrycego jednym tchem, a nade mną stał Zbyszek Nienacki i wyczytywał mi przez ramię. Dziwnie było. Magicznie, surrealistycznie i groteskowo. Groteskowo zwłaszcza. Cenzura powieść zadołowała. Szczęśliwie znalazł się wysoko postawiony polityk, który zrozumiał ponadczasowy sens Zmartwychwstania i książka wyszła, choć pod zmienionym tytułem - pierwotnie nazwałem ją SKANSEN. Polska jako skansen? - tego nie kupił nawet inteligentny polityk - a przecież o co innego chodziło... Niemieckie wydanie Pudrycego zyskało rewelacyjną ocenę we “Frankfurter Allgemeine Zeitung” i nie tylko. Jak odbierze tę powieść dzisiejszy Czytelnik? Sam jestem ciekaw. A nie jest to jeszcze powieść historyczna.
[Siedmioróg, 2015]
Uwagi: górna krawędź obwoluty naderwana, blok czysty.
Dane
- autor
- Minkowski Aleksander
- okładka
- miękka z obwolutą
- ISBN+
- 83-06-01166-X
- wydawnictwo
- Państwowy Instytut Wydawniczy (PIW)
- rok wydania
- 1984
- liczba stron
- 224
- numer wydania
- 1
- szerokość produktu
- 12,5
- wysokość produktu
- 19,5
- grubość produktu
- 2,0
- waga
- 0,3
- język
- polski
- stan
- bardzo dobry -
- zbiór
- BS/EB2