Klejnot korony
Klejnot korony. Reporter w Hongkongu w godzinie zarazy
Klejnot korony. Reporter w Hongkongu w godzinie zarazy
Hongkong jest – jak twierdzą – największym centrum handlu narkotykami świata. A ja na pytanie, czy paliłem opium lub zażywałem heroinę – muszę uczciwie odpowiedzieć przecząco. Okazja była, ale nie próbowałem ze strachu. Nie dlatego, abym się lękał nałogu – chyba jedno doświadczenie nie powinno być groźne. Tyle tylko, że nie znając własnych reakcji na te narkotyki – lękałem się prób w środowisku zupełnie obcym, gdzie przebudzenie bez paszportu i ubrania byłoby jeszcze najbardziej radosną z wielu innych możliwości. Tak samo Brytyjczycy nie znają się na żartach, gdy chodzi o narkotyki.
Znany reporter i globtroter opisuje swój pobyt w Hongkongu na początku lat sześćdziesiątych XX wieku. Hongkong, naówczas kolonia brytyjska wykrojona z terytorium Chin, jawi się jako konglomerat europejskiej i azjatyckiej cywilizacji. Wolanowski opisuje życie codzienne enklawy, relacje społeczne, nawiązuje do historii – wszystko to na tle zaistniałej podczas jego wizyty epidemii cholery.
[z okładki]
po tekście cz-b. foto.
Uwagi: przetarcia na krawędziach oprawy; zażółcony blok.
Dane
- autor
- Lucjan Wolanowski
- okładka
- miękka ze skrzydełkami
- wydawnictwo
- Czytelnik
- rok wydania
- 1963
- liczba stron
- 96+46
- szerokość produktu
- 10,5
- wysokość produktu
- 18,5
- grubość produktu
- 1,1
- waga
- 0,15
- język
- polski
- stan
- dobry
- zbiór
- BS/IAPR