Przetwory. Domowe receptury przez cały rok

Uwielbiam przygotowywać przetwory ponieważ są dla mnie symbolem domowego ogniska i tradycji. Czuję się dużo spokojniejsza, gdy moja spiżarnia jest pełna. Mam wtedy pewność, że zimą będę mogła nakarmić rodzinę, podarowując najbliższym możliwość cieszenia się wspaniałymi smakami.
Co roku dokładnie planuję, co stanie na półkach w mojej zacisznej spiżarni. Czasami oglądam ze wszystkich stron słoiki, zdarza się, że ustawiam je tak, aby pasowały do siebie kolorami. Uwielbiam te chwile przeglądania półek z pełnymi smaku przetworami.
Dżemy, konfitury, marmolady, galaretki, musy, chutneye i pasty przygotowuję przez okrągły rok. O ile latem jest czas na tryskające smakiem owoce i warzywa, o tyle zimą i wiosną przychodzi kolej na żurawinę oraz cytrusy, a także dżemy z suszonych fig, smakowite marmolady pomarańczowe, galaretki mandarynkowe, dżemy z winogron...
W mojej spiżarni znajduje się kilkaset słoików, a każdy z nich kryje w sobie cudowne smaki, przejmujące aromaty i wspomnienia minionych chwil, które czule wspominamy, gdy do naszych ust trafia kolejna kromka chleba z domowym dżemem. Uśmiecham się za każdym razem, gdy otwieram słoik: mam wtedy pewność, że daję mojej rodzinie oraz znajomym smaczne i zdrowe dania, które cieszą smakiem i wprawiają w dobry, rodzinny nastrój.

[z okładki]