![Każdy w sercu nosi zwierzę](https://bliskiestrony.eu/42759-large_default/kazdy-w-sercu-nosi-zwierze.jpg)
![Każdy w sercu nosi zwierzę](https://bliskiestrony.eu/42759-large_default/kazdy-w-sercu-nosi-zwierze.jpg)
Któregoś dnia, chyba w te głupie amerykańskie walentynki, wracam z pracy noga za nogą na to swoje czwarte piętro. Ku mojemu zdziwieniu gdzieś już na trzecim wita mnie Andrzej w papciach i jakoś tak czai się z niewyraźną miną. Pewnie będziesz wściekła, ale się nie dało inaczej. Przecież w końcu jest rudy! To coś okazało się nie tyle rude, co ryże. Było malusieńkie i od razu się do mnie przykleiło. Andrzej! To są chwyty poniżej pasa! A skąd go wziąłeś?
Uwagi:
Bez śladów używania