Fajerwerki nad otuliną
[...] Fajerwerki nad otuliną wymykają się literackim opisom, ale też… fizyce. To rodzaj dziennika-niedziennika. Pełne poezji – wszak ostatnio za swój tomik Łukasz Nicpan dostał Nagrodę Bednarczyków – obserwacje i zapiski układają się w roku z życia narratora...
Może i nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki, ale da się dwukrotnie zadebiutować w tym samym wydawnictwie. Łukasz Nicpan jest tego dowodem. W 1980 roku opublikował w PIW-ie swój pierwszy tom poetycki Czyste ratownictwo. Dokładnie 40 lat później publikuje u nas swoją pierwszą autorską książkę prozatorską. Fajerwerki nad otuliną wymykają się literackim opisom, ale też… fizyce. To rodzaj dziennika-niedziennika. Pełne poezji – wszak ostatnio za swój tomik Łukasz Nicpan dostał Nagrodę Bednarczyków – obserwacje i zapiski układają się w roku z życia narratora. Nie jest to jednak rok kalendarzowy ani astronomiczny – ale zbiór dni, spotkań i spostrzeżeń, w których realizm przeplata się z magią. Całość układa się w spójną, fascynującą opowieść o człowieku, który odnalazł swój azyl w otulinie Puszczy Kampinoskiej. I z tego dystansu obserwuje życie.
[Wydawca]
Uwagi: bez śladów używania, jak nowa.
Dane
- autor
- Łukasz Nicpan
- okładka
- twarda
- ISBN
- 9788381960557
- seria wydawnicza
- Polska proza współczesna
- wydawnictwo
- Państwowy Instytut Wydawniczy (PIW)
- rok wydania
- 2020
- liczba stron
- 328
- numer wydania
- 1
- szerokość produktu
- 13
- wysokość produktu
- 20
- grubość produktu
- 2,0
- waga
- 0,45
- język
- polski
- stan
- bardzo dobry
- zbiór
- BS/AJP